Ciałko – RUSAŁKA

(3 opinie klienta)

od 27.00 


Kusząco – orzeźwiający balsam do ciałka


Działanie ziół w nim zawartych:

  • ujędrniające
  • przeciwzapalne
  • gojące

Kompozycja zapachowa – RUSAŁKA
lawenda lekarska & mięta cytrynowa;


Na bazie świeżego wywaru z ziół:

psianka słodkogórz, sarsaparilla indyjska, niecierpek drobnokwiatowy, babka lancetowata,

japoński wosk z borówki, macerat olejowy z dziurawca, gliceryt z bluszczu zwyczajnego, vege lanolina;

Dostępność: Wysoka

Wysyłka w ciągu: 1-3 dni roboczych

Darmowa dostawa od: 300.00 

Czas na zwrot: 30 dni

Wyczyść
Dodaj do ulubionych
Tagi: , , ,

ZIOŁOWE KOSMETYKI ZAPACHEM PRZENOSZĄCE W INNY WYMIAR

ozdoba liśćCo gdybym Ci powiedziała, że balsam do ciała o naturalnym, ziołowym składzie może swoim zapachem oszukać mózg i przenieść Cię w inny wymiar? A do tego szybko się wchłania, nie lepi i jest turbo wydajny?

Tak, to właśnie potrafi Ciałko – Rusałka. Niby prosty, wegański balsam do ciała, a tak wszechstronnie wykształcony, że i w podróże i w dbanie o skórę potrafi.

Pozwól Rusałce zabrać Cię na chwilę w miłe miejsce, odpocząć myślami od rzeczywistości.

ZAPACH CIAŁKA RUSAŁKI

Przywodzi na myśl opowieści słowiańskie, gdzie niewiasty zażywają kąpieli w krystalicznie czystych jeziorach, w szuwarach, wśród nagrzanych od słońca brzegów porośniętych polnymi kwiatami. A wokół czają się piękne, choć demoniczne rusałki.

Lawendowy zapach wylewa się dosłownie ze słoiczka, jeśli to dla Ciebie się podoba to witam w lawendowym raju, choć śmiem przypuszczać, że tak podana lawenda spodoba się też tym, których ona nie zachwyca.

KUSZĄCE UKOJENIE

 

Rusałka to wybitnie zgrane połączenie olejku eterycznego i absolutu z lawendy lekarskiej z olejkiem eterycznym z mięty cytrynowej.

Absolut lawendy to zapach prawdziwej lawendy, bez kamforowych i świdrujących nut znanych z olejku, a które to od lawendy niektórych odstraszają.

Mięta cytrynowa zaś to olejek, który jest ciekawy pod względem składu, bowiem bardzo przypomina… lawendę lekarską. I to czuć! Mimo, że czuć miętę to jest ona kwiatowo-cytrusowa, delikatna i słodka. To zapach łąki nad jeziorem.


DZIAŁANIE

Łączą swoje siły lawenda z miętą i mocą linalolu i octanu linalilu działają super na wszelkie podrażnienia.
Mamy tu istną bombę łagodzącą!
Także jeśli spytasz mnie o polecenie zapachu do skóry cierpiącej, to to będzie mój wybór.


Quick note: Rusałka bardzo lubi współpracować w duecie z Piętkami księżniczki Fiony a szczególnie z lawendową Banshee lub miętową Selkie.


Fantastycznie naturalne, ziołowe kosmetyki rzemieślnicze z Podlasia - Foxia. Świeży wywar ziołowy, naturalny skład, magia ziół i niezwykłe kompozycje zapachowe.


SKŁAD

CZY WIESZ, ŻE WIĘKSZOŚĆ KREMÓW DOSTĘPNYCH NA RYNKU W PONAD 60-70% SKŁADA SIĘ Z WODY?

kociołek z wywarem ziołowym FoxiaFoxiowe ciałka na pierwszym miejscu w składzie mają wodny wyciąg z ziół saponinowych, czyli wywar ziołowy. Wykorzystujemy miejsce na maxa i upychamy magię ziół wszędzie tam gdzie się da.
Świeży wywar z ziół to nieocenione źródło substancji czynnych.

Psianka słodkogórz Solanum dulcamara L. (Bittersweet)

Pnącze lub krzewinka o wątłych łodyżkach. Rośnie w podmokłych lasach, w pobliżu zbiorników wodnych, kiedyś uprawiana w ogródkach ze względu na swoje piękne, fioletowo-żółte kwiaty. Psianka to roślina, którą powinien znać każdy alergik i atopowiec. To źródło saponin, polifenoli i cukrów. Wybitnie działa: przeciwzapalnie, antyalergicznie, immunomodulująco, wspomaga działanie innych substancji czynnych i zwiększa ich wchłanianie wgłąb skóry. Jest skuteczna przy różnego rodzaju trądzikach, łuszczycy, egzemie i z tego powodu kochają ją w Niemczech i Szwajcarii – tam dostaniecie nawet w aptece maść Cefabene z psianki, która regeneruje skórę, wspomaga leczenie egzemy i trądziku i łagodzi ukąszenia owadów. Wg starej literatury rosyjskiej miała wchodzić w skład „maści czarownic” umożliwiającej pozazmysłową podróż na sabat. Fajna ta psianka! Psiankę znajdziesz we wszystkich rączkach, ciałkach i ryjku wojownika.

Sarsaparilla indyjska Hemidesmus indicus

Inaczej kolcorośl. Drzewiaste pnącze, egzotyczna roślina o budyniowo-waniliowym zapachu bogata w saponiny steroidowe. Korzystam z korzenia, który jest cennym surowcem w medycynie ajurwedyjskiej i tradycyjnej medycynie chińskiej, stosowanym na pełen wachlarz (naprawdę, milion co najmniej) dolegliwości, np. przywraca harmonię organizmu i leczy się nim oziębłość seksualną. Zewnętrznie natomiast działa przeciwobrzękowo, antyseptycznie, przeciwzapalnie. Razem z psianką są serdecznie polecane przy problemach skórnych natury autoimmunologicznej, czyli łuszczycy i AZS oraz liszaju i trądziku.

Niecierpek drobnokwiatowy Impatiens parviflora

Bardzo pospolita roślina z kategorii chwasty, rośnie dosłownie wszędzie gdzie cień i trochę wody. Ma żółte, małe kwiatki z których powstają długie torebki nasienne. Te torebki przy dotyku strzelają nasionami i zwijają się, stąd urocza nazwa niecierpek/impatiens. Uwielbiana w ziołolecznictwie za swoją łatwą dostępność i legendarne właściwości lecznicze. Już sama nazwa tej rośliny sugeruje brak cierpienia. Jak ugryzie Cię jakieś dziadostwo w lesie to przykładasz roztarty liść niecierpka i odczuwasz ulgę. Ma działanie: przeciwzapalnie, przeciwalergiczne, przeciwobrzękowe, hamujące autoagresję, więc przeciwłuszczycowe, skuteczne przy AZS. Niecierpek jest dla mnie symbolem ziołolecznictwa. To on sprawił, że zachwyciłam się światem ziół, bo jak to możliwe, że tak popularna i niepozorna roślinka ma w sobie tyle leczniczych właściwości?! Od niego właśnie wykiełkowała myśl, że trzeba te możliwości wykorzystać.

Babka lancetowata Plantago lanceolata L.

Nawet dzieci wiedzą, że „opatrunek z babki i lecimy się bawić dalej”. Rośnie wszędzie, najchętniej przy chodnikach i drogach, przy polach i lasach, krzyczy „bierz mnie!”. Naukowcy mają jeszcze sporo roboty, gdyż do tej pory nie zidentyfikowano wszystkich substancji czynnych, które posiada ta wszędobylska, kozacka roślinka. Te, które znamy to irydoidy, fenyloetanoidy, flawonoidy, polisacharydy, śluzy, pektyny, garbniki i parę innych związków o mądrych nazwach. Ma działanie gojące, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwzapalne miejscowo i ogólnie, immunomodulujące, choć nie do końca, bowiem hamuje równocześnie niektóre procesy autoimmunologiczne. Więcej o babce i ziołach jak zawsze poczytacie u guru polskiej fitoterapii dr Henryka Różańskiego O TU.
Babkę lancetowatą znajdziesz także w Ryjku Wojownika oraz wszystkich Rączkach i Ciałkach.


SAPONINY

Saponiny o których ciągle tu wspominamy i którymi się ekscytujemy, działają:

  • przeciwzapalnie, przeciwalergicznie, przeciwautoimmunologicznie
  • zwiększają transport wody przez naskórek, wspomagają transport innych substancji czynnych wgłąb skóry
  • hamują kolagenazę i elastazę – opóźniają procesy starzenia
  • pobudzają skórę do regeneracji

Ciekawostka: Ich działanie porównać można do sterydów (część saponin należy nawet do grupy zwanej saponiny steroidowe).


ZIOŁOWE WYCIĄGI

W składzie oprócz świeżego odwaru znajdziesz też ziołowe wyciągi:

  • macerat olejowy z dziurawca, który mocarnie wspiera skórę w regeneracji i gojeniu ran. Cenny surowiec zielarski stosowany na różne dolegliwości. Znany w medycynie ludowej pod wieloma nazwami, co można przełożyć na chętne korzystanie z jego dobrodziejstw przez całe pokolenia szeptuch i znachorów, zanim rozwinęła się farmacja. To cudowne uczucie, kontynuować i pielęgnować wiedzę pozyskiwaną w praktyce przez naszych przodków. Olej dziurawcowy działa przeciwzapalnie na skórę, antyseptycznie i gojąco. Przyśpiesza gojenie ran.
  • gliceryt z bluszczu zwyczajnego – wyciąg wodno-glicerynowy. Powstaje przez macerację liści bluszczu hedera helix w roztworze wody z gliceryną. Taki wyciąg ma właściwości napinające skórę, polecane przy walce z cellulitem i braku jędrności. Brzmi dobrze, przyznasz chyba?
    A tak napisał o saponinach bluszczu dr Różański:

„Saponiny bluszczu są inhibitorami elastazy i hialuronidazy (enzymów rozkładających włókna elastynowe i hialuronowe). Dzięki temu działają stabilizująco na strukturę tkanki łącznej i przeciwdziałają starzeniu skóry. Równocześnie rozmiękczają skórę i nabłonki i ułatwiają wnikanie w głąb tkanek innych aktywnych składników, co zostało wykorzystane w farmacji i kosmetologii. Wyciągi z bluszczu hamują pogłębianie się objawów cellulitis. Kosmetyki zawierające wyciąg z bluszczu są efektywne i silne w działaniu przeciwzapalnym, antyseptycznym, zapobiegającym nadmiernej keratynizacji naskórka i mieszków włosowych, wybielającym i oczyszczającym pory.”


RUSAŁKA TO WEGAŃSKI BALSAM DO CIAŁKA

Warto podkreślić, że ciałko rusałka oprócz mocarnych ziół, zawiera też takie przyjemne składniki jak nierafinowane masło shea, witaminę E, olej jojoba, filtrat z fermentacji rzodkiewki, japoński wosk z borówki i vege lanolinę!

Vege lanolina to ciekawy składnik, bowiem w dotyku i działaniu jest bardzo zbliżona do lanoliny, jednak powstaje z… masła shea.

Składniki te są pochodzenia roślinnego, dlatego wszystkie Ciałka to produkty wegańskie.


PEŁNY SKŁAD

WODNY WYCIĄG Z ZIÓŁ (PSIANKA SŁODKOGÓRZ, SARSAPARILLA, NIECIERPEK DROBNOKWIATOWY, BABKA LANCETOWATA), MASŁO SHEA NIERAFINOWANE, GLICERYT Z BLUSZCZU, MACERAT Z DZIURAWCA NA OLEJU KOKOSOWYM FRAKCJONOWANYM, PSC3 (emulgator), OLEJ RYCYNOWY, LACTOBACILLUS FERMENT, OLEJ JOJOBA, VEGE LANOLINA, ALKOHOL CETYLOWY, MONOSTEARYNIAN GLICEROLU, FEOG (konserwant – phenoxyethanol, ethylhexylglycerin), OLEJEK ETERYCZNY LAWENDY LEKARSKIEJ, OLEJEK ETERYCZNY MIĘTY CYTRYNOWEJ, ABSOLUT LAWENDY LEKARSKIEJ, JAPOŃSKI WOSK Z BORÓWKI, WITAMINA E, GUMA KSANTANOWA

SKŁAD INCI

AQUA/HEMIDESMUS INDICUS ROOT EXTRACT/IMPATIENS GLANDULIFERA FLOWER EXTRACT /SOLANUM DULCAMARA HERB EXTRACT/PLANTAGO LANCEOLATA LEAF EXTRACT, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE/ HYPERICUM PERFORATUM HERB EXTRACT, GLYCERIN, POLYGLYCERYL-3 DICITRATE/STEARATE, RICINUS COMMUNIS SEED OIL, LACTOBACILLUS FERMENT, HEDERA HELIX LEAF EXTRACT, SIMMONDSIA CHINESIS SEED OIL, CETYL ALCOHOL, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER / GLYCERYL ROSINATE / OLEA EUROPAEA OIL UNSAPONIFIABLES, PHENOXYETHANOL, MENTHA CITRATA HERB OIL*, GLYCERYL STEARATE, RHUS VERNICIFLUA PEEL CERA, LAVANDULA ANGUSTIFOLIA FLOWER OIL*, TOCOPHEROL, XSANTHAN GUM, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, LAVANDULA ANGUSTIFOLIA FLOWER EXTRACT*, ETHYLHEXYLGLYCERIN
*Limonene, Linalool, Geraniol, Beta-Caryophyllene, Coumarin, Terpineol


POJEMNOŚĆ CIAŁKA

  • szklany słoik o pojemności 30ml, zawiera min. 25g balsamu – idealny by poznać zapach, przetestować na własnej skórze, próbka.
  • szklany słoik o pojemności 120ml, zawiera min. 100g balsamu – ilość akuratna moim zdaniem. Balsam jest naprawdę wydajny i nie trzeba nakładać go garściami, by odczuć efekt.
  • szklany słoik o pojemności 180ml, zawiera min. 150g balsamu – dla regularnych, namiętnych smarowaczy.

STOSOWANIE

Ciałko Rusałka jest bardzo wydajne, dlatego rozsmaruj w dłoniach niewielką ilość i wsmarowuj z czułością w swoje ciałko.
Nałożone w odpowiedniej ilości nie lepi się i szybko się wchłania, jeśli przesadzisz z porcją to może wydłużyć czas wchłaniania, ale skóra i tak lubi to!


TERMIN PRZYDATNOŚCI

12 miesięcy od daty produkcji i 3 miesiące od pierwszego użycia balsamu.


INNE ZAPACHY CIAŁKA

Jeżeli miętowo-lawendowa Rusałka to nie do końca Twój klimat zapachowy, to zainteresować Cię może:

 

3 opinie dla Ciałko – RUSAŁKA

  1. Martyna

    Mój faworyt! Pachnie istnie przepięknie! Jakby się właśnie wróciło z porannego spaceru po łące skąpanej w rosie! ❤️ Mega wydajny! No cudeńko po prostu!

  2. emilia.kuchcinska

    Luksus dla ciała i zmysłów.
    Wszystko co więcej napiszę, to będzie za mało.

  3. Anna J (zweryfikowany)

    Rusałka jest moim dziennym balsamem na poprawę humoru (wygląda to u mnie tak, że otulające i uspokajające zapachy Patronusa i Opowieści wlatują na noc, a na dzień energetyzująca Przepowiednia i bohaterka tej opinii – Rusałka:).
    Zapach sprawia, że humor od razu się poprawia. Działanie pielęgnacyjne na ogromny plus.

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wpisz opinię

Wpisz swoje imię